Domowa hodowla smardzy to świetne rozwiązanie dla wszystkich amatorów wskazanych grzybów, którzy jednak nie lubią spędzać długich godzin na poszukiwaniach. Dzisiaj powiemy jak przygotować podłoże, aby piękne okazy cieszyły nas jak najszybciej.
Smardze w Twoim ogrodzie
Smardze są gatunkiem o bardzo nietypowym wyglądzie, stąd też wiele osób nieznających się na grzybach z góry zakłada, że jest to odmiana trująca i rezygnuje z ich zbierania. Przede wszystkim naszą uwagę przykuje tutaj kapelusz, który sprawia wrażenie wręcz ażurowego, a to za sprawą licznych wgłębień na jego powierzchni. Owocnik przybiera “jajowaty” kształt o brązowo – szarym kolorze. Nieregularną formę ma także szeroki trzon o białej barwie, czasami wpadającej w żółty. W naturalnych warunkach szukać możemy znaleźć go przykładowo w lesie liściastym, jednak tutaj podkreślmy, że smardze w Polsce są pod częściową ochroną, dlatego nie ze wszystkich terenów wolno je zbierać. Świetnym zatem pomysłem będzie domowa hodowla smardzów, ponieważ te z naszego ogródka możemy wykorzystywać w dowolny sposób. Doceniane są one w kuchni ze względu na ich aromat – koniecznie jednak pamiętajmy, aby poddać je odpowiedniej obróbce termicznej. Co ważne, dany gatunek często jest mylony z bardzo podobną piestrzenicą kasztanowatą, jaka jest silnie trująca, co zdecydowanie przemawia na korzyść hodowli grzybów w warunkach przez nas kontrolowanych.
Przygotowania podłoża pod grzyby hodowlane
Chcąc rozpocząć hodowlę smardzy musimy wyposażyć się w kilka rzeczy. Pierwszą jest niewątpliwe wysokiej jakości grzybnia, lecz także w zależności od wybranej przez nas metody aplikacji może przydać się torf, konewka, gips, popiół czy też sprzęty ogrodnicze jak szpadel czy grabie. Najprostszą techniką jest po prostu rozcieńczenie preparatu z grzybnią w pięciu litrach niechlorowanej wody po czym rozprowadzenie całości w wybranym miejscu w ogrodzie z wykorzystaniem na przykład konewki. Jednak zdecydowanie lepszą będzie metoda, która wymaga od nas trochę pracy. Wybieramy w okolicach naszego domu powierzchnię ok. 1-2 metrów kwadratowych i usuwamy z niej całą wierzchnią warstwę gleby. Podłoże, którym wyłożymy dane miejsce powinno składać się z 8 części torgu (będzie to cały, standardowy, 80 litrowy worek), 4 części trocin, co wymieszamy z 2 częściami popiołu, jaki musi być uzyskany ze spalonego drewna oraz 100 gramami gipsu. Gdy mieszankę rozprowadzamy następnie aplikujemy grzybnię w podobny sposób jak w pierwszej metodzie. Dodajmy, że smardze lubią okolice składów drewna lub też drewnianych odpadów.
Pierwsze smardze: kiedy możemy się ich spodziewać?
Po tym jak grzybnia zostanie zaaplikowana pozostaje nam tylko czekać. Smardze nie wymagają dodatkowej uwagi z naszej strony, dlatego nie musimy ich w żaden sposób pielęgnować. Pierwszem okazy możemy zauważyć już wiosną następnego roku, jednak nie zrażajmy się jeśli te się nie pojawią, ponieważ często wyrastają one nawet po 2-3 latach. Sukces całego przedsięwzięcia, jakim jest amatorska hodowla zwiększa starannie dobrany preparat z grzybnią. W naszym przypadku strzępki smardzy zostały połączone z elementami innych grzybów i roślin, dlatego gdy zauważymy wyrastające owocniki powinniśmy uważać, ponieważ mogą wyrosnąć tak zwane “gatunki partnerskie”, które są niejadalne.
Domowa hodowla grzybów to naprawdę nic trudnego! Starannie wyselekcjonowana grzybnia bez wątpienia zwiększy prawdopodobieństwo powodzenia, dzięki czemu będziemy mogli cieszyć się pysznymi smardzami.
